poniedziałek, 23 maja 2016

Nowy projekt, nowy pomysł, nowe wyzwanie?

Zaczynamy nową zabawę - z nowym blogiem, nowym blogowaniem i nowym miejscem w sieci. To miejsce zamierzam dzielić z kimś, kto to wszystko wymyślił, zainspirował, tylko jeszcze na razie nie wie, że zamierzam go w to zaangażować. 

Będzie o pasji albo, jak kto woli, chorobie, którą współdzielimy, która nas opanowała i powoduje niemałe zamieszanie. To szwędaczka: choroba groźna, zakaźna, dość uciążliwa. Polega na nieumiejętności wysiedzenia w jednym miejscu, poszukiwaniu ciągle nowych miejsc "do zobaczenia", szwędaniu się tu, tam i wszędzie - mało tego: często wleczemy ze sobą innych, Bogu ducha winnych, ludzi. To tutaj będę opowiadać gdzie byliśmy, jak było i dlaczego tam wrócimy lub nie. Będzie do bólu subiektywnie, nieprofesjonalnie i po naszemu. 

Będą Jego zdjęcia i Jej teksty. Wspólne historie i opowieści. I nasze rekomendacje. Z podróży, pewnie raczej bliższych niż dalszych. Bardziej dla nas niż dla kogokolwiek innego, bo to takie nasze wspominajki i anegdotki, bo lubimy: podróżować, robić zdjęcia i pisać. A co nam z tego wyjdzie to z czasem się okaże.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz